[hesiulek]

czyli tutaj możemy się pochwalić gdzie planujemy pojechać, pozazdrościć innym, a nawet pomarzyć o tych wymarzonych kierunkach podróży

[Martina]

planuję Paryż i Wenecję w najbliższym czasie, a chcieć - tobym chciała do Azji - Tajlandia, Malezja, Filipiny... achhh

[Jarecki]

Też mi się marzy Azja i też Tajlandia, ale przede wszystkim to chciałbym dotrzeć do Indii, a potem jeszcze do Chin, ale na taką podróż będę musiał jeszcze trochę poczekać, bo to już jest pewnie z pół roku wyjęte z życia i jakoś przez te pół roku trzeba przeżyć za coś. Najwyżej pojadę tam już z nastoletnim dzieckiem jak będzie chciało, ale pojadę

[hesiulek]

chciałabym Skandynawię odwiedzić, niekoniecznie stopem, chociaż to też mogłoby być fajne przeżycie, bo sporo słyszałam, że Skandynawowie są bardzo gościnnymi i ufnymi ludźmi oczywiście Nowy Jork, o którym pisałam już w innym temacie, ale też całe Stany bym zobaczyła i przejechała jakimś oldschoolowym autem

a z takich mniej egzotycznych miejsc to chciałabym pojechać do Wiednia i Szwajcarii, zarówno do Zurychu, Berna, Lucerny jak i nad jezioro Bodeńskie.

[Pasażerka]

w moim przypadku lepszym pytaniem byłoby "gdzie nie chciałabym jechać"

Bałkany mnie ciągną i podejrzewam, że będę tam często wracać, żeby poznawać je coraz bardziej i coraz lepiej. marzy mi się też Gruzja, Armenia i Azerbejdżan, być może wybiorę się tam nawet w te wakacje, zależy od tego jak będzie z pracą (tym bardziej, że teść planuje tam pojechać na wyprawę motocyklową i nie chcę być gorsza ).
marzy mi się też Nepal, Pakistan, Afganistan i te wszystkie inne -stany, ale to też raczej nie autostopem, a przynajmniej nie teraz, może za parę lat jak się tam sytuacja uspokoi oraz nauczę się w końcu jakichś podstaw rosyjskiego
a poza tym Andora, do której miałam się już wybrać, ale w ostatniej chwili musiałam zrezygnować.
i po USA być sobie postopowała wzdłuż i wszerz, bo ten kraj wygląda mi na mały autostopowy raj

[bambaryla]

Taka wymarzona, to chyba wyprawa dookoła świata. W tym roku zachodnia Europa (śladem Martiny), może trochę Skandynawii... a w przyszłych latach KONIECZNIE Japonia. Raz, że masa moich hobby ma swoje korzenie w tym kraju, dwa, że jest tam niepowtarzalna atmosfera, która ogromnie mnie pociąga.

[Włóczykij]

Marzenie do spełnienia? Podróż dookoła świata. Kraj po kraju, kontynent po kontynencie. Bez zbędnych ceregieli i przejmowania się przeciwnościami takimi, jak choćby kiepska pogoda czy długie oczekiwanie na kolejny transport. Po prostu do przodu w wymarzone miejsca na kuli ziemskiej .

[Martina]

z USA mogłoby być ciężko, chyba że w końcu zniosą wizy jakby się udało, to sama chętnie bym się wybrała tam przez wszystkie stany dupę przewieźć

[Kasjopeja]

U mnie też to raczej pytanie gdzie NIE chciałabym pojechać... Bo chciałabym chyba wszędzie, całą Afrykę dookoła przejechać i Amerykę Południową najbardziej. Nad Afryką myślę intensywnie, ale to i tak nie wcześniej niż za rok.

[torba podróżna]

A gdzie ja bym NIE chciała pojechać, tak, to dobre pytanie
W tym roku na pewno Rzym i może Grecja jak dobrze pójdzie, a ogólnie to marzy mi się cała Azja krok po kroczku